Pomimo, że każda chwila radości trwa niezmiernie krótko
- później znika -
zawsze jednak zostawia za sobą trwałą nadzieję i jeszcze trwalsze wspomnienia...

czwartek, 14 czerwca 2012

Metryczka

Witajcie Kochane:) 
Chciałam przywitać wszystkie odwiedzające mnie osoby. To bardzo miłe uczucie móc dzielić się z Wami pasją. Dziękuję, że jesteście:)
Sezon metryczkowy mnie nie opuszcza. Troszkę kłopotliwy był ten wzorek, mało czytelny i do końca nie byłam pewna czy w ogóle hafcik przypadnie rodzicom do gustu. Teraz z ulgą mogę zaprezentować metryczkę dla Erwinka. Oczywiście forma pinkeepowa :) Mam nadzieję, że i Wam też się spodoba.


Przesyłam dużo ciepłych myśli. Miłego dnia.

11 komentarzy:

  1. Śliczna metryczka, takiej jeszcze nie widziałam. Super prezent:) Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kochana, odpadłam. Do tej pory jesczez zbieram zęby z blatu. Piękna -to zbyt prozaiczne słowo. Patrzę z wielkim podziwem i zachwytem. Kochana -jesteś mistrzynią metryczek.I to jakich!!!
    Buziole
    paaaaaaaaaaaa

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna metryczka, pierwszy raz spotkałam się z tym wzorem. Jest przepiękna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. oj jak mogłaby się nie spodobać :) śliczna jest. A wyszyta koronka na dole wygląda jakby była doszyta - idealna :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Podoba mi się niesamowicie ten wzór, choć też miałam nieczytelny i nie zdecydowałam się wyhaftować a szkoda bo efekt - wspaniały!!!
    marinaduch

    OdpowiedzUsuń
  6. Trochę się podoba??!! Cóż za pytanie:-)
    Metryczka jest fantastyczna!! Cudowna!! Piękna!!
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna, ale się przy niej napracowałaś :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  8. o jeju!!!!!! kochana, piękne dzieło, no zachwycające.

    OdpowiedzUsuń
  9. pięknie wykończona metryczka. cudo !

    OdpowiedzUsuń