Pomimo, że każda chwila radości trwa niezmiernie krótko
- później znika -
zawsze jednak zostawia za sobą trwałą nadzieję i jeszcze trwalsze wspomnienia...

piątek, 9 września 2011

Odwiedzajcie cukiernie...

Wszyscy mówią, że wisienka na torcie jest najlepsza.

znalezione w sieci ...

Torcik wiedeński
Idę ulicą wiatr silny wieje
Za wiatrem idzie burza
I deszczyk sobie leje
Wskoczyłam do cukierni
Żeby ukryć się
Patrzę a w witrynie
Torcik wiedeński jest
Proszę jeden kawałek
I kawę z cukrem do tego
Siadam przy stoliku
Nie mówiąc niczego
Wpatruję się w okno
Jak deszcz o szyby dzwoni?
Przepraszam - czy to miejsce
Jest wolne obok pani.
Och??? głos mi znajomy
Proszę to samo
Co ta Pani ma
Może ten torcik
Dziś połączy nas



 Kolejna odsłona Cake Time ...
                                           choć to raczej nie jest torcik wiedeński,
                                                                           to i tak smakowicie wygląda ...






Odwiedzajcie cukiernie, tak tam miło i przyjemnie.

24 komentarze:

  1. :D świetny post:] bardzo ładna wisieńka i takie to wszystko apetyczne mniam:]

    OdpowiedzUsuń
  2. uwielbiam wszystko co słodkie ... a takim ciastkiem w cukierni nie pogardziłabym :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Usiąść, najpierw się napatrzeć a potem wszystko, co do okruszynki spałaszować.
    Czas na realizację,
    buziole
    Kajka z http://mojemarzeniaija.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie!!! Jestem na diecie a od tego zdjecia juz mi slinka cieknie.
    P.S. Na candy zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  5. Gdy tylko zobaczylam u Ciebie ten wysyp postow, zrobilam sobie kawe i zasiadlam do lektury.
    Milo tak o poranku znalezsc miejsce promieniejace radoscia i pozytywna energia! Do tego te slodycze! Masz racje. Cukiernie to wyjatkowe miejsca, gdzie aromatom towarzyszy czesto upojny widoc slodkich, malych arcydziel.
    Twoj torcik z wisienka jest tak apetyczny, ze chetnie bym go skosztowala przy tej kawie.... Dobrze ze dzis wieczorem ide na urodziny;)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Pyszniutko wygląda, taki sugestywny, że idę zrobić kawę!

    OdpowiedzUsuń
  7. Zdecydowanie!! Wisienka najlepsza:-)
    Cukiernie mają swoje klimaty. Lubię je, choć zdecydowanie bardziej lubię deszcze....więc na pewno nie schowam się do cukierni przed deszczem, bo wolę moknąć;-)
    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. A ja się zrobiłam głodka i mi cukiernia znów pójdzie w bioderka ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale pyszne ciacho!:) Dasz gryza?:) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Strasznie apetyczne to ciasteczko:)
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  11. Apetyczne ciasteczko :) I jeszcze ta wisienka lol

    OdpowiedzUsuń
  12. O jakie pychotki u Ciebie !!! Mniam, mniam :)

    OdpowiedzUsuń
  13. BOŻE JESTEM UZALEŻNIONA OD SŁODKIEGO.....ALE CZAS NA DIETKĘ PO URLOPIE...HIHIHI..PIĘKNE SŁODKIE MALEŃSTWA STWORZYŁAŚ....

    OdpowiedzUsuń
  14. jak prawdziwe, narobiłaś mi smaka na kawkę i ciacho;)

    OdpowiedzUsuń
  15. Przyjemnie się czyta :) a jeszcze przyjemniej się ogląda :) Hafcik rewelacyjny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  16. Torcik prezentuje się wspaniale !!!
    Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  17. Oooch, jakie to śliczne wszystko! I chyba przez Ciebie wyszperam jeszcze jakąś czekoladę - a zęby już myłam...
    ech:)
    Dziękuję za docieplenie w kwestii biżu:) I czekam na odezwanie w takim razie:)

    buziole

    OdpowiedzUsuń
  18. Ależ się rozkręciłaś:) Dawno mnie tu nie było, a u Ciebie tyle nowych technik, no i te słodkości...Oj kusisz, kusisz,dziewczyno:) Wsiądę w samochód, dwie godzinki ( obwodnica Mrągowa czynna) i zapukam do Twoich drzwi...hihi No nie, najpierw zapraszam do siebie, upiekę "Panią Walewską"....
    Pozdrawiam cieplutko:)
    Ania

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudowne ciasteczka, nic tylko schrupać, dzięki za dobre słówko i trzymanie kciuków

    OdpowiedzUsuń