Już niebawem lato, jaśmin pięknie zakwitł a jeszcze cudowniej pachnie. Uwielbiam czas spędzać w moim ogrodzie. O poranku wychodzę z psinką i z kawusią na generalny obchód, oglądam te moje roślinki. Jednak nie kwiatuszki są przewodnim tematem. "Zapach Jaśminu" to nawiązanie do bloga a autorką jego jest właśnie Jaśmin. Ile ja się już naoglądałam u niej cudowności, są krzyżyki, koroneczki, podusie, decu. Wszystko z otoczką tajemniczości i specyficznego klimatu, który ja uwielbiam. Kobietka jest wszechstronną, utalentowaną osobą z ogromnym serduchem. Polecam, zerknijcie, same się przekonacie. Otóż dzięki uprzejmości i serdeczności Kochanej Jaśmin miałam i mam możliwość wyhaftowania obrazu, który z każdym dniem pięknieje. Już wkrótce będzie ozdabiał moje mieszkanko.
Z podziękowaniem dla Jaśmin
BIAŁY JAŚMIN |
Biały jaśmin zakwitł w mym ogrodzie Usiądę przy nim Zapachem będę się upajała I kwiatki jego białe zrywała Bukiecik mały z nich zrobię Podaruję Tobie I dalej dalej będę siedziała przy jaśminie W mym ogrodzie Niedługo jaśmin kwitł będzie Niedługo w wazonie postoi Lecz temu co go darowałam Będzie trwał przy mnie Jako przyjaciel którego też witam Przy białym jaśminie w mym ogrodzie | |
autor Kwiat lotosu |
Dziewczyna z Gęsią |
jeszcze kilka krzyżyków, piękna rama. Ach mnie się już podoba!
***
Witam nowych znajomych i nieznajomych, (to daje dużo do myślenia), mam nadzieję, że Was nie zawiodę. Nawiązuję jak najbardziej pozytywne znajomości i poznaję Wasze blogi. Jesteście wspaniałymi osobami, dzięki którym mam motywację i chęci by rozwijać moją pasję. Wasze komentarze, rady i wskazówki są dla mnie drogowskazem.
Dziękuję Wam za to.
Zapach jaśminu, to zapach z mojego dzieciństwa - zawsze wzbudza przyjemne wspomnienia!A obraz będziesz miała piękny!
OdpowiedzUsuńDziewczyna z gesia jest po prostu przepiekna !!! Bardzo mi sie podoba ta kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńA co do jasminu, to u nas juz przekwitl i zazdroszcze Wam, ze u Was jeszcze ciagle pachnie....
Cudna dziewczyna z gęsią już drugą widzę i strasznie mi się podoba././
OdpowiedzUsuńDziewczyna z gęsią... cudo:). Nie wiem jakie ten obraz ma wymiary i ile czasu zajęło Ci wyszycie, w każdym bądź razie robi wrażenie:).
OdpowiedzUsuńU nas jeszcze nie kwitnie jaśmin, ale uwielbiam jego zapach. Też kojarzy mi się z dzieciństwem i wakacjami, takim spokojem i beztroską.
OdpowiedzUsuńGęsiareczka jest śliczna :)
też lubię jaśmin, ale znam takich co nie lubią :)
OdpowiedzUsuńtak, dziewczynę z gęsią znam, jest śliczna, będziesz miała piękny obrazek ;)
pozdrawiam sredecznie
Dziekuje pieknie za cieple slowko :*
OdpowiedzUsuńJa jestem pod ciaglym wrazeniem Twoich zdolnosci!
Jestem bardzo ciekawa jak pracochlonne jest krzyzykowanie?
Przylizysz?
Pewnie jeszcze bardziej bede Cie podziwiac ;)
Pozdrawiam :)
Przecudny jest ten obraz ;o) Śliczne zdjęcia ;o) Donoszę że przesyłkę wysłałam dopiero dzisiaj ;o(
OdpowiedzUsuńObrazek jest piękny, taki malowniczy :) a jaśmin tak cudnie pachnie, też go uwielbiam. A samą Jaśmin z forum kojarzę i z blogu faktycznie ładne ma prace :)
OdpowiedzUsuńMuszę przyznać że jeszcze mi nikt tak cudnie nie podziękował jak ty, a przecież gdy podzieliłam się wzorem tego nie oczekiwałam. Sama wiem jak bardzo czasami chcę coś wyszyć, coś bardzo mi się podoba a nie mogę dostać wzoru i strasznie mnie to męczy. Jestem czerwona jak burach po słowach które przeczytałam to trochę dziwne usłyszeć coś o sobie zdumiewającego i to znienacka, dziękuję za to, podniosło mnie dzisiaj na duchu , tym bardziej że rozpoczęłam pracę po urlopie i wpadłam od razu na głęboką wodę.Wiersz zapisuję, jako podarunek od wirtualnej przyjaciółki, którą niedawno odkryłam. Cieszę się że praca dobiega końca i czekam z niecierpliwością na efekt końcowy.Pozdrawiam cieplutko
OdpowiedzUsuńGęsiareczka jest rewelacyjna. Sama nie mogę doczekać się tego kiedy skończę elfa, bo już przebieram nogami, żeby zabrać się za ten obrazek. Dziewczyny - to do Aldony i Jaśmin - jesteście wspaniałe.
OdpowiedzUsuńCo do samego jaśminu .... dostałam kilka dni temu zasuszony jego kwiat i już rozmyślam nad kompozycją z jaśminem w roli przewodniej.
Pozdrawiam ciepło
PS.
W czwartek po pracy zahaczyłam o urząd pocztowy i wrzuciłam maleńkie coś do skrzynki:-))
Haft robi wrażenie. Jest cudny i podziwiam Cie za taką cierpliwość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ta gąska :)
OdpowiedzUsuń